Juniorska drużyna Aluron Virtu walczy w Mistrzostwach Śląska Juniorów zajmując obecnie czwarte miejsce w swojej grupie. Zadaliśmy trenerowi drużyny Arkadiuszowi Pompce kilka pytań odnośnie poprzednich spotkań, charakterystyki zespołu i planów na ten sezon.

Jak trener podsumuje dotychczasową grę swojego zespołu?

Pierwsze mecze mogę ocenić na 60%. Bardzo dobry mecz z Będzinem, gdzie przegraliśmy w tie-breaku ale z całości spotkania można powiedzieć, że był to dobry mecz i przegraliśmy go tak naprawdę na własne życzenie, ale punkt jest. Bardzo dobry mecz zagraliśmy również ze Świętochłowicami. Słabszą postawą wykazaliśmy się w meczu z GKSem Katowice, ale na to miały wpływ dwie kontuzje rozgrywającego i środkowego. Niestety brak zawodników na dwóch kluczowych pozycjach spowodował że minimalnie na przewagi przegraliśmy w Katowicach

Jakie zdaniem trenera są mocne punkty drużyny?

Drużyna stanowi kolektyw, między chłopakami jest chemia. Bardzo fajnie się dogadują, współpracują, dobrze rozumieją się na boisku. Jeżeli chodzi o elementy siatkarskie to bardzo dobrze wygląda współpraca blok-obrona, atak. Niestety brak rozgrywającego, którego kontuzja wyeliminowała z treningu do połowy grudnia spowodował, że musieliśmy skorzystać z rozgrywającego z drużyny kadetów i niestety troszeczkę nas to rozregulowało.

Plan minimum na ten sezon?

Planem minimum jest dla nas zajęcie co najmniej trzeciego miejsca i awans do półfinałów mistrzostw śląska. Założyliśmy sobie, żeby być o jeden stopień wyżej niż w zeszłym sezonie.

Dziękujemy za rozmowę.

Rozmawiała Patrycja Bargieł

Biuro Prasowe Aluron Virtu Warta Zawiercie